Lekki wpis na dobry początek i gratka dla wszystkich, którzy nie wyobrażają sobie pracy i czytania - ogólnie życia - bez muzyki. Ale to także post dla tych, których ciekawi, co właściwie mnie inspirowało. Cóż, same początki są dosyć mgliste, ale mniej więcej od połowy książka ma wyraźny, „muzyczny” charakter. Przy jakich dźwiękach powstawała więc „Iskra”? Trzymajcie się, bo to będzie niespodzianka!
Oto historia, od której wszystko się zaczęło… i na której na pewno się nie skończy! Powieść fantasy „Iskra”, pierwsza część Serii Ognistej, ukaże się nakładem wydawnictwa Nowa Baśń już niebawem - czas więc, byście dowiedzieli się o niej nieco więcej. Zapraszam!